Gęste włosy to powód do domu. Nie ma chyba kobiety, która narzekałaby, że jej włosy są grube, gęste i lśniące. Owszem, mogą być też przez to nieco ciężkie, co czasami może być problematyczne podczas tworzenia ciekawych fryzur, nie zmienia to jednak faktu, że gęste włosy są oznaką, iż są one także zdrowe. Gęste włosy można upinać na wiele ciekawych sposób, wiele zależy od tego, jak długie są włosy i czy mają tendencje do kręcenia się. Ciekawym rozwiązaniem, właściwie w każdym przypadku, są tzw. pazurki. Dzięki nim fryzura nabiera lekkości – włosy gęste stają się „lżejsze”, piękniej się układają, łatwiej o nie zadbać pod kątem rozdwajania się końcówek.
Pazurki oraz cieniowanie są zazwyczaj zalecane paniom o włosach cienkich. Dzięki tym zabiegom włosy wyglądają na bardziej gęste i grubsze, do tego znacznie ładniej się układają. Dlatego właśnie pazurki są tak uniwersalne. Niezależnie od tego do jakiego rodzaju włosów je zastosujemy – zawsze nadadzą fryzurze ciekawego wyglądu. Nie pasują jedynie do włosów bardzo krótkich, choć i to nie jest reguła. Wiele pań z krótszymi włosami decyduje się na pazurki czy cieniowanie, gdy chce po prostu odświeżyć wygląd.
Komu pasuje grzywka i jak ją upinać?
Grzywka nie pasuje do wszystkich rodzajów włosów. Panie, których włosy mają tendencje do podkręcania lub opadania na jedną stronę głowy, powinny z grzywki zrezygnować. Nawet grzywka na boku nie będzie wtedy wyglądać ładnie. Grzywka pasuje paniom o włosach prostych. Wtedy można najłatwiej i najprościej zadbać o włosy na czole. Nie jest także zalecana paniom o włosach skłonnych do przetłuszczania. Dlaczego? Ponieważ efekt tłustych włosów widać najbardziej u nasady, na grzywce przetłuszczanie najbardziej rzuca się w oczy. Grzywka może też wyglądać niekorzystnie u pań z włosami kręconymi. Przy lokach często warto zrezygnować z grzywki, która się kręci i trudno ją ujarzmić.
Na co dzień grzywkę zostawiamy na środku czoła lub zaczesaną na jedną stronę. Problem pojawia się, gdy chcemy uczesać się na jakąś ważną uroczystość. Wtedy chcemy, aby i grzywka wyglądała nieco inaczej. Można upiąć ją w stylu retro. Wcześniej, najlepiej na noc, powinno się zakręcić grzywkę na grubym i szerokim wałku do włosów. Rano wystarczy ją zaczesać na jedną stronę i obficie spryskać lakierem, który utrwali grzywkę. Spinając grzywkę można użyć zarówno zwykłej wsuwki, jak i kolorowej spinki. Przy włosach prostych, śmiało można delikatnie grzywkę rozwichrzyć, żeby sprawiała wrażenie niesfornej. Takie uczesanie będzie idealnie pasować do włosów długich i rozpuszczonych.
Niektóre panie decydują się na bardzo króciutkie grzywki lub na grzywki asymetryczne. Są one bardzo modne, ale warto pamiętać, że czasami trudno nad nimi zapanować. Ciężko je też spiąć i zaczesać. Trzeba poczekać, aż włosy nieco odrosną i się wydłużą, aby móc zrobić z nimi coś konkretnego.